>> Galeria zdjęć <<RODZINA - SIŁĄ CZŁOWIEKA I NARODU
Rokrocznie nasza szkoła organizuje akademię środowiskową z okazji połączonego Dnia Matki, Dnia Dziecka i Dnia Ojca. W tym roku Koncert dla Rodziny został połączony z kiermaszem prac dziecięcych, którego dochód przeznaczony jest na pomoc dla naszej Reginki. W pierwszej kolejności wystąpili nasi milusińscy z przedszkola, a następnie dzieci klas I - III. Uczniowie klasy III zainscenizowali bajkę "Kot w butach", a klasa II przedstawiła program "Dzieci dzieciom". Przed występem uczniów klas IV - VI Reginka zaśpiewała piosenkę "Laleczka", dziękując Wszystkim za dar serca. Serdecznie witamy wszystkich gości przybyłych na Koncert Dla Rodziny zorganizowany z okazji Dnia Matki, Dnia Ojca i Dnia Dziecka. Zapraszamy do obejrzenia części artystycznej.
Polonez
KONFERANSJER I Matka to synonim miłości i bezgranicznego poświęcenia, dobroci i szlachetności, oddania i ofiarności. I takie są nasze - łagodne i życzliwe, a jednocześnie wymagające!
KONFERANSJER II Kochane Mamy! Przyjmijcie od nas - wdzięcznych za każde dobro-najszczersze życzenia płynące prosto z serca, niech Wasze dni przepełnione bezinteresownością przyniosą wiele radości! Do życzeń dołączamy wiersze, piosenki i taniec.
Wiersz "Mamo" Bóg Ci powierzył cud swego stworzenia, Patrzysz w zadumie i z wzruszenia łzami Słyszysz, jak serce jego równo bije, Tak, dusza dziecka w twych rękach spoczywa, Chroń ją od grzechu niszczącego tchnienia,
Piosenka - "Matka z radością poda dłoń"
KONFERANSJER I Ojciec to dobro i poczucie bezpieczeństwa, stałość i odpowiedzialność, surowość i miłość. I tacy są nasi ojcowie - czuli i wrażliwi, a jednocześnie mocni i nieugięci!
KONFERANSJER II Drodzy Ojcowie! Życzymy Wam wytrwałości w trudach dnia codziennego i wszelkiej pomyślności. Wyrazem naszej wdzięczności i życzliwości będą utwory poetyckie i muzyczne, a także układ taneczny.
Wiersz "Jak dobrze nam z Tobą" Gdybyś Ty tato
Piosenka "Nie boję się" Taniec - Kujawiak
KONFERANSJER I Kochani Rodzice! Zwracamy się do Was, by podziękować za życie i miłość, za trwanie z nami każdego dnia.
KONFERANSJER II Nasze dziecięce serca pragną zadedykować wszystkim Rodzicom- obecnym tutaj i nieobecnym - "upominek artystyczny"
Wiersz "Na Dzień Rodziców" Szczęśliwa dziatwo droga, O- jakżeś szczęśliwy kiedy Dlatego wszystkie dzieci, Rodzice o nas myślą- Więc za tę miłość serdeczną Będę Was słuchał, Ja także swoje życie
Piosenka "Kolorowe dzieci" Taniec - Krakowiak
KONFERANSJER I Dziecko to radość i ufność, szczerość i oddanie, entuzjazm i optymizm.
KONFERANSJER II Wszystkim dzieciom życzymy pogody ducha i samych słonecznych dni! Do życzeń dołączmy sceniczną niespodziankę.
Wiersz "My dzieci" My, dzieci, my chcemy śmiać się, My, dzieci, chcemy wybiegać My chcemy kochać motyle, My chcemy, by nasze mamy My dzieci, my chcemy kochać
Piosenka "Bo co może mały człowiek"
Taniec - cięta polka
Scenka "Okno na świat"
(Pokój mieszkalny, na środku goły stół, 6 krzeseł, przed stołem telewizor. Do pokoju wchodzi ojciec)
Ojciec: Jestem wykończony, muszę trochę odpocząć. (Siada na krześle, wyjmuje gazetę i włącza telewizor. Zakłada okulary. Pochyla się, z napięciem śledzi akcję. Do pokoju wchodzi starsza córka, wita ojca)
Córka: Cześć tato. Wiesz, chcę dzisiaj…
Ojciec: Cicho, nie przeszkadzaj! (Ojciec wskazuje na telewizor i nakazuje być cicho, kładąc palec na usta. Córka wyjmuje z szuflady wałki, nakręca włosy i gapi się w telewizor. Głośna reklama przyciąga matkę)
Matka: Co to reklamują? … Obiad już gotowy… (Mąż ją kategorycznie ucisza, więc podparta łokciem gapi się w
telewizor. Wchodzi starszy syn Syn: Haja, hej, wow, wow! (Podryguje w rytm muzyki, ma na uszach walkmana. Pada na krzesło, wyciąga nogi, ojca denerwuje jego widok)
Ojciec: Siadaj i nie rób hałasu. (Ojciec pokazuje synowi telewizor. Syn żuje gumę i patrzy na ekran. Podchodzi do stolika z komputerem i cały czas gra. Wbiegają młodsze dzieci, popychają się, gonią wokół stołu. Ojciec nakazuje spokój, grozi palcem)
Ojciec: Spokój! Nie wolno! (Dzieci natychmiast siadają przy stole) Dzieciaki są głodne, daj coś do zjedzenia! (Mówi do żony) (Matka wstaje i podaje zupę, dzieci podają talerze, sztućce. Wszyscy jedzą, patrząc w telewizor. Piją kompot. Maluchy odnoszą talerze, mama sprząta ze stołu, córka odwija włosy, czasze się maluje. Młodsza córka wyjmuje zeszyt, liczy na palcach, nie radzi sobie z zadaniem)
Młodsza córka: Nie rozumiem tego polecenia! Jak mam zrobić to zadanie? (Przez widownię przechodzi smutny anioł, niesie różę i jabłko. Staje przed rodziną, kręci głową, kładzie na stole rekwizyty, nikt go nie zauważa.)
Anioł: Nie macie czasu dla siebie, nie rozmawiacie ze sobą, nie zauważacie swoich
potrzeb! W waszym domu króluje telewizor i komputer! (Podchodzi do telewizora, strzepuje chusteczkę w jego stronę, telewizor gaśnie. To samo robi przy komputerze.)
Ojciec: Co się stało?! (Anioł odchodzi. Rodzina zrywa się z miejsc, wszyscy biegną do telewizora, próbują go uruchomić)
Syn: Nie działa, co robić? Telewizor też się popsuł? Przecież wieczorem mecz!
Matka: A mój ulubiony serial?
Dzieciaki: Nie będziemy oglądać bajki? Tato, zrób coś! (dzieci przytykają ucho, zaczynają płakać)
Starsza córka: Cicho dzieci, tata coś wymyśli i będzie dobrze!
Ojciec: Dzwonię po fachowca! (Wykręca numer, coś tłumaczy, gestykuluje…)
Ojciec: Załatwione, zaraz będzie. (Wszyscy oczekują w napięciu.
Fachowiec: Dzień dobry.
Ojciec: Tutaj jest telewizor, proszę go naprawić, to dla nas bardzo ważne. Syn: Komputer też. (Wszyscy stoją wokół i oczekują w napięciu. Fachowiec zastanawia się, drapie się po głowie, odsuwa wszystkich od telewizora, robi sobie przestrzeń, rodzina stoi za plecami fachowca, który próbuje naprawić telewizor, ale bezskutecznie. Klika na komputerze, ale nie uruchamia go. Zabiera telewizor- odprowadzają go do drzwi. W domu żałoba, głowy spuszczone, siadają przy stole. Ojciec zdejmuje okulary, nie są mu potrzebne.)
Ojciec: Nie ma na co patrzeć, nie ma co robić! (Siada przy stole, podpiera głowę pięściami) Matka: Ale cisza. (Kiwa się bezmyślnie w przód i w tył, oczy wbite w jeden punkt na podłodze.
Starszy syn gapi się w sufit, prawie leży na krześle. Starsza córka rysuje
palcem kółko na stole, maluchy zasnęły z głowami na stole.
Ojciec: Co to? Skąd się tutaj wzięło?
Matka: Jaki piękny kwiat!
Córka: Cudownie pachnie!
Dzieci: Nigdy wcześniej nie widzieliśmy takiego kwiatka!
Syn: Naprawdę ładny! (Widać ożywienie, radość. Mama nakrywa stół białym obrusem, córka
przynosi wazon, pozostali poprawiają krzesła i inne rekwizyty, maluchy sprzątają
zabawki.
Matka: Bardzo smaczne.
Dzieci: Pyszne!
Ojciec: Może pójdziemy na spacer? Dawno nie byliśmy wspólnie w parku!
Mama: Świetny pomysł. Po drodze porozmawiamy. (Już mają wychodzić, słuchać pukanie do drzwi, wchodzi fachowiec z telewizorem. Ojciec wskazuje ręką na stolik i mówi:
Ojciec: Proszę postawić, już płacę. (Podchodzi do telewizora, włącza go…)
Mama: Nie traćmy czasu na oglądanie! Świat jest taki piękny. (Podchodzi blisko widowni.)
Mama: Dzieci, chodźcie do mnie! (Wszyscy patrzą na ojca, który stoi z pilotem przed telewizorem. W końcu odkłada go.)
Ojciec: Kochanie, masz rację. Przecież mieliśmy iść na spacer. Telewizor nie
jest taki ważny. Dzieci: Hurrraa! W końcu jesteśmy rodziną!!! Scenariusz i prowadzenie:
| |